Uprawa własnych warzyw wymaga dużo pracy. Szczególnie to lato jest trudne i „wymagające”:

a. Dramatyczne i częste zmiany pogody; nawet kilka razy dziennie; i do tego susza.
b. Atak nornic, które zjadają nasze warzywa…Trudno się im dziwić, te warzywa są wyjątkowo smaczne, a w okolicy innych upraw jest niewiele. Ludzie mieszkający na wsi też często wolą kupować w marketach korporacyjne jedzenie pełne chemii:(
c. Dużo ślimaków, które teraz powędrowały na dalsze nasze poletka.

Mimo wszystko mamy dużo smacznych warzyw. To najwspanialsza nagroda:)

W tym roku, mimo suszy, mamy przepiękną kukurydzę. Z niecierpliwością czekam, aż wykształca się kolby i będziemy mogli ją zjadać.
Ja najbardziej lubię młodą, surową:)