Od wielu lat hodujemy piękne zwierzęta, aby pozyskiwać z nich m.in. wełnę. Robimy z niej kołdry, swetry, kamizelki, a ja maluję nią obrazy.
Malowanie wełną to moja pasja. Wełna jest bardzo wdzięcznym materiałem, a nasze zwierzaki dają nam różne jej kolory, długości i faktury.

Lubię to malowanie wełną; nigdy nie wiadomo jaki będzie końcowy efekt, bo podczas filcowania część ułożonej wełny się przesuwa…a więc efekt końcowy to zawsze niespodzianka:)

Nasze zwierzęta są kochane, lubią się przytulać…i my też:) Spędzają większość czasu na łąkach pełnych ziół i kwiatów. Są bardzo mądre. Teraz mamy dwie owieczki i dwie alpaki. Dawniej były u nas trzy alpaki, jednak kózka i kilka pięknych owiec wrzosówek…; część z nich wybrała inną przestrzeń. Jesteśmy wegetarianami więc wszystkie nasze zwierzęta mają u nas dożywocie. .

Obecnie mieszkają z nami dwie owieczki:

  • AMALA z przepięknym białym futerkiem
  • PRANA z szaro-czarnymi lokami i niesamowitą przebiegłością (jak na czarną owcę przystało:)

Alpaki to:

  • Lakszmi z najmodniejszą fryzują i kremowym włosem
  • Durga – wojowniczka – z brązowymi lokami

Poniżej obrazy wykonane z wełny alpak które z nami mieszkają.